Archiwum wiadomości
Emigranci wciąż aktualni...
![Emigranci wciąż aktualni...](file/aktualnosci/2015-10/025 Emigranci-260x173.jpg)
W sobotę, 10 października, odbyła się premiera spektaklu „Emigranci”, będącego adaptacją sztuki Sławomira Mrożka, w wykonaniu aktorów Puławskiego Teatru Amatorów.
Twórczość Sławomira Mrożka zaliczana jest do nurtu dramatu absurdu. Jego „Emigranci” uważani są za jeden z najwybitniejszych utworów okresu powojennego. Światowa prapremiera odbyła się w 1974 roku w Theatre d.Orsay. W głównych rolach wystąpili Gerard Depardieu i Laurent Terzieff. Rok później sztukę w Teatrze Starym w Krakowie wyreżyserował Andrzej Wajda, a znakomite kreacje stworzyli Jerzy Bińczycki i Jerzy Stuhr. Emigranci to dwójka cudzoziemców z bliżej nieokreślonego kraju, zamieszkujących kwaterę w piwnicy znajdującą się w bliżej nieokreślonym mieście.
AA – emigrant polityczny i XX – emigrant zarobkowy żyją w specyficznej symbiozie, pomimo że różnią się od siebie pod każdym względem.
Dzieło Mrożka można odczytać jako studium wyobcowania, jako historię człowieka przybywającego na Zachód z komunistycznego kraju Europy Wschodniej i jego niezdolność do uczestnictwa w głównym nurcie kulturowym i politycznym. Zmiany ustrojowe po roku 1980, „Solidarność” oraz późniejsze wprowadzenie stanu wojennego, internowania, nowa fala emigracji ponownie nadały „Emigrantom” aktualny wydźwięk. Jest to sztuka całkowicie niewrażliwa na upływający czas.
Pierwsza puławska realizacja Emigrantów odbyła się w 1979 roku z okazji 35-lecia Puławskiego Teatru Amatorów. Sztukę reżyserował Marian Wolski grający również postać XX, a partnerował mu debiutujący rolą AA Ryszard Stępień.
W tym roku historia zatoczyła koło, Ryszard Stępień wyreżyserował spektakl i wcielił się w postać XX, a rolę AA zagrał, od lat związany z Teatrem PTA, Dariusz Korpysa. Brawurowo odegrane role, minimalistyczna, ale jakże wymowna scenografia, gra światłem i muzyka, wszystko spójnie zebrane, w dzisiejszych czasach nabiera nowego wydźwięku. Po obejrzeniu spektaklu długo można się zastanawiać, z którym z bohaterów może utożsamić się widz. Dlatego warto tę sztukę obejrzeć nie tylko jeden raz...
Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z premiery.